Zakłady bukmacherskie to pojęcie, które kojarzy każdy. Mecze piłki nożnej, ale również innych sportów są regularnie obstawiane przez miliony osób na całym świecie na rynkach przedmeczowych oraz tzw. „live”. Nic więc dziwnego, że w gronie dostępnych zakładów pojawiają się coraz to nowsze sporty. Wśród nich coraz częściej pojawia się esport.
Esport, czyli właściwie co?
Jeszcze do niedawna gry komputerowe były wyłącznie formą rozrywki. Nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, że świat tak szybko oszaleje na punkcie wirtualnych „strzelanek” oraz gier strategicznych. Trend ten został zapoczątkowany w Azji. Tam zresztą esportowcy jako pierwsi zaczęli zarabiać olbrzymie pieniądze za wykonywanie swojej pracy przy klawiaturze.
Najpopularniejsze rynki zakładów bukmacherskich dotyczą na ten moment takich gier jak:
- Counter Strike: Global Offensive,
- League of Legends,
- Dota 2,
- Starcraft,
- Rocketleague.
Pandemia wirusa i brak realnych zmagań na boiskach sprawił, że częściej przyglądamy się również symulacjom sportowym. Stąd pojawienie się w ofercie wszystkim znanej FIFY, a także gier z serii NBA oraz NHL. Wydaje się, że kluczowy jest tu olbrzymi dynamizm wspomnianych meczów.
Co można obstawiać?
W grach turowych, głównym typem zakładów jest wybór zwycięzcy spotkania. Jeżeli jednak mówimy o kilku mapach (rozgrywkach następujących po sobie), można pokusić się o wybranie triumfatora na dowolnej mapie. Kolejne standardowe opcje to wszelkiego typu handicapy. Ogółem, zakłady esportowe w tym aspekcie nie różnią się znacznie od normalnych rozgrywek. W przypadku Counter Strike’a, można określić nawet całkowitą liczbę rund w spotkaniu, czy też wygranych przez tzw. wybuch bomby.
Przy starciach drużynowych można zdecydować się także na określenie liczby zabójstw danego gracza (albo też jego wirtualnych śmierci). Gry sportowe w świecie wirtualnym posiadają bardzo zbliżone rynki do zmagań rzeczywistych. Tyczy się to zwłaszcza gier pokroju FIFY, Pro Evolution Soccer oraz innych symulatorów jak chociażby F1.
Wygrany w mistrzostwach
Zakłady długoterminowe nie przynoszą szybkiego profitu, ale na pewno są pewniejsze, gdy mamy pełną orientację w sytuacji na danej esportowej scenie. Przy okazji pozwalają na określenie zwycięzcy całej imprezy (albo półfinalisty, czy też ćwierćfinalisty). Z reguły zakłady bukmacherskie przygotowują ofertę na największe wydarzenia. Im bardziej rozpoznawalny podmiot, tym bogatsza oferta zakładów dodatkowych. Większości z nich nie można jednak łączyć na jednym kuponie (są uznawane jako zdarzenia wykluczające się).
Należy przy tym pamiętać o tym, że esport nadal posiada tzw. czynnik komputerowej losowości. Niektóre błędy gry mogą wpłynąć na rozstrzygnięcie całego spotkania. Zawodnicy stają się coraz lepsi, dzięki czemu kursy są bardzo często zbliżone do siebie.
Na pewno też esport nie powinien być obstawiany bez odpowiedniej wiedzy. Jeżeli chciałbyś zacząć przygodę z obstawianiem i typowaniem, warto wybrać bukmachera, który oferuje freebet na starcie. To jednak ciekawy dodatek dla chociażby entuzjasty najlepszych gier komputerowych. Starcie ulubionego zawodnika w League of Legends albo też rodzimego zespołu Counter Strike’a? Wraz z odpowiednim kuponem będzie jeszcze bardziej emocjonujące.
